piątek, 10 października 2014

Drewno i metal, czyli najnowsze trendy we wnętrzach

Połączenie drewna i metalu to kombinacja znana nie od dziś, a wciąż niedoceniana. Drewniane stoły kojarzone z rustykalnymi wnętrzami poprzez drobną zmianę nabierają nowego, ciekawszego znaczenia.  

Niecodzienne meble dają możliwość stworzenia oryginalnej stylizacji, a dodatkowym atutem jest ich uniwersalność. Świetnie prezentują się w surowych, nowoczesnych loftach oraz w tych bardziej przytulnych, klasycznych wnętrzach. Piękny stolik kawowy postawiony przed starą sofą może ją odświeżyć , a duży stół ponownie zebrać domowników czy gości. Proste w formie, niezobowiązujące,  świetnie współgrają z metalowymi, drewnianymi lub białymi dodatkami. Naturalne drewno nigdy nie wychodzi z mody, daje mnóstwo aranżacyjnych możliwości a tym samym nie nudzi się.





Do surowego stołu, czy mniejszych stolików kawowych świetnie pasują ciepłe i przytulne meble. Spójrzcie na poniższe aranżacje, prezentują się naprawdę znakomicie. Mimo swego surowego charakteru i zimnej, na pozór natury stoliki te wpisują się w stylistykę każdego wnętrza. 





juz dziś zapraszamy do naszego sklepu po identyczne stoliki! świetnie wyglądają razem jak i  solo ;)











Wood casting to seria mebli łączących w niespotykany sposób drewno i aluminium. Ławy, stołki i taborety powstają z jednego kawałka pnia drzewa, do którego wlewane jest gorące aluminium, którego  formowana jest  podstawa i nogi mebli. W procesie tworzenia aluminium osiąga temperaturę nawet 2000 stopni Celsjusza; w wyniku czego drewno delikatnie sie przypala tworząc unikatowy efekt. Autorka oryginalnych mebli jest pochodząca z Izraela projektantka Hillii Shamia



male stoliki sprawdza sie również w sypialni jako szafeczki nocne

Zapraszamy do Showroomu i sklepu internetowego www.sweetliving.pl

wtorek, 5 sierpnia 2014

Estetycznie i funkcjonalnie, czyli parę słów o roletach rzymskich w naszych wnętrzach

Kochani, sporo nas nie było, prawda? Ale teraz już obiecujemy regularność i cykliczność blogowania :))) zadomowiliśmy się na dobre w naszej nowej siedzibie i możemy zabrać się za pisanie:))) a dzisiejszy post z dziedziny dekoracji okiennych...skąd taki temat? Mówiąc szczerze inspirację stanowili zarówno nasi klienci jak i aura pogodowa. 

Gdy słupki rtęci przekraczają magiczną granicę 30-stki w naszych domach i mieszkaniach, zwłaszcza tych od strony południowej, robi się naprawdę gorąco. jak sobie z tym radzić? Sposobów jest całe mnóstwo, ale my, jako miłośniczki pięknych wnętrz wybrałyśmy jeden z nich: ROLETY RZYMSKIE. 

Hmmm od czego by tu zacząć? Może na początek trochę teorii, bo akurat w tym temacie jest ona niezbędna ;) Rolety rzymskie można wykonać na trzy sposoby. Pierwszy z nich to roleta rzymska z pionowymi przezroczystymi taśmami. Po pełnym zwinięciu jej wysokość to od 25 do 40 cm. Drugi rodzaj to poziome przezroczyste taśmy i transparentny szpros. Trzeci wariant to tzw. roleta austriacka z pionowymi przezroczystymi taśmami, lecz do tego modelu zalecanymi materiałami są lekkie tkaniny np. półprzezroczyste woale. Poniżej prezentujemy małą ściągę:


Która z nich przypadła Wam do gustu? No to zapraszamy na tour po "roletowych" wnętrzach...chyba, że mamy jeszcze wśród swoich czytelników zagorzałych amatorów zasłon..no to wyobraźcie sobie... Pierwsze promyki słońca niewinnie zaglądające do naszej sypialni dają znać, że czas wstawać...my bardzo lubimy to uczucie..jednak gdyby miejsce rolet rzymskich zajęły zasłony, owa przyjemność mogłaby nas ominąć...

                                         


ostatnio modny BLUE...

           

LORD EGG DUCK we własnej osobie...
 


"Ahoj morska przygodo"





Po dobrze przespanej nocy, czas na śniadanie - zapraszamy do stołu. Dla tych, którym upał daje we znaki, proponujuemy podszycie rolet blackoutem - tkaniną, która skutecznie uchroni nas przed promieniami słonecznymi

        

         
                      

               

Niezwykle popularnym rozwiązaniem jest montaż rolet także w kuchennym zaciszu, np. tuż nad częścią ze zlewozmywakiem, naszym zdaniem rewelacja :) Spójrzcie jak z pomocą wzorów i kolorów można dopasować roletę do pozostałej części wnętrza tak by była jego dopełnieniem...lub też grała pierwsze skrzypce.




Pora zabrać się do pracy! Z dozą niechęci zmierzamy do naszego gabinetu. Marzy Wam się morze, plaża i nadmorskie klimaty? Spójrzcie jak możecie wyczarować nadmorski styl w zakamarkach domowego biura, uzyskując jednocześnie trochę cienia.


Tak jak wspomniałyśmy na początku, rolety rzymskie mogą stanowić dopełnienie wnętrza lub grać w nich pierwsze skrzypce. Na poniższym zdjęciu to właśnie wzór i kolor tkaniny, z której wykonane zostały rolety stanowi główny element dekoracyjny tego pomieszczenia. 

                 

Pora lunchu...zapada decyzja, że zostajemy w domu, zapraszamy przyjaciółkę i delektujemy się kieliszkiem wina w domowym zaciszu...oczywiście w towarzystwie rolet rzymskich.


Nie zamęczając Was już zbytnio naszą gadaniną poniżej prezentujemy galerię pozostałych pomieszczeń, w których zastosowano rolety. 



Poniżej, świetne połączenie rolet rzymskich z tradycyjnymi zasłonami, to rozwiązanie, które najczęstsze zastosowanie ma w salonach i sypialniach.  




       
    Aby nasz maluszek mógł spokojnie uciąć sobie popoułdniową drzemkę...



Nareszcie mamy czas tylko dla siebie. Czas by trochę poleniuchować w wannie lub zagłębić się w ulubionej lekturze :)






A my jak zwykle na koniec, tradycyjnie przypominamy, że diabeł tkwi w szczegółach :) Zaletą rolet rzymskich jest ich elastyczność jeśli chodzi o detale wykończenia. Mnogość tkanin pozwala na łączenie dwóch różnych kolorów i wzorów w różnych konfiguracjach. Naszym zdaniem niezwykle efektownym wykończeniem rolety jest pas w innm kolorze wzdłuż boków i u dołu...tak jak na poniższym zdjęciu. I jak Wam się podoba?




Jak Wam się podobają nasze inspiracje na rolety rzymskie? Któraś przypadła Wam do gustu, że zdecydujecie się na nią w Waszych wnętrzach? Czekamy na Wasze komentarze :)))

poniedziałek, 3 lutego 2014

Biel i granat, czyli styl marynistyczny. Kolejna odsłona naszej nowej siedziby.

Kto z nas nie lubi marynistycznego stylu, czyli biel urozmaicona granatowymi, niebieskimi i czerwonymi dodatkami. Towarzyszy nam nie tylko w ubraniach, ale także w aranżacji wnętrz, a nawet stołów.... My również go kochamy...Białe meble i naturalne tkaniny, płótno i bawełna... 
Styl marynistyczny podbił nasze serca już baaaardzo dawno i za każdym razem gdy mamy ku temu okazję staramy się Was zarazić miłością do niego... Czy pamiętacie serię programu o wystroju wnętrz telewizji śniadaniowej emitowanego na antenie TVP2 z naszym udziałem? Jeden z pierwszych odcinków dotyczył właśnie stylu marynistycznego, a dokładniej mówiąc dekoracji stołu w kolorach bieli i granatu :)


O stylu marynistycznym pisaliśmy też parę miesięcy temu, radząc Wam jak zatrzymać letni klimat w naszych wnętrzach, dla zapominalskich i wszystkich tych, którzy mieliby chęć zapoznać się z tym postem podsyłamy link:http://sweet-living-home-inspirations.blogspot.com/2013/09/marynistyczne-klimaty-lata-czyli-biel-i.html

Uwielbiamy meble i dodatki Riviery Maison, która jest utożsamieniem tego stylu. Połączenia surowego drewna z jutowymi dywanami i płóciennymi zasłonami wygląda bardzo świeżo i nastraja nas pozytywnie, gdyż przywołuje wspomnienia z wakacji i nadmorski klimat. Często uzupełnieniem aranżacji jest nikiel i wbrew wszelkim zasadom wygląda obłędnie.






Bardzo ciekawym elementem marynistycznego stylu są deski na ścianie, które wyglądają nieco surowo, z drugiej strony dają efekt przytulności. 






 My również postanowiłyśmy zaczerpnąć z tego stylu jako, że jesteśmy dystrybutorem Riviery Maison i zrobiłyśmy niewielki kawałek ściany z białych desek do tego dobrałyśmy cudowną tapetę z kolekcji Ralpha Laurena i czekamy na efekt końcowy. Póki co pokażemy Wam już deski, które świetnie korespondują z naszą barierką.


Ale to nie koniec nawiązania do marynistycznego stylu a przynajmniej kolorystyki. Otóż postanowiłyśmy w łazience położyć glazurę z kolekcji płytek Tubądzin zaprojektowaną przez Macieja Zienia, których wzornictwem jesteśmy zachwycone. Mimo, iż kształt jest wszystkim znany to jednak wykończenie i efekt trójwymiarowości dodaje jej sznytu. Rewelacja!!! W każdym razie połączymy ten piękny produkt z granatem na ścianach i ażurowymi szafami. Zdjęć z efektu końcowego jeszcze nie mamy, ale poniżej kilka fajnych inspiracji w tej kolorystyce :)