Drobna, dwukolorowa kratka rozpowszechniona przez Coco Chanel to synonim stylowej kobiecości i ponadczasowości. Wzór, o którym dziś mowa można opisać w trzech krótkich słowach - kwintesencja klasycznej elegancji! Taka jest właśnie pepitka! Dziś wraca jak bumerang na modowe wybiegi, czego przykładem chociażby jest słynny Michael Kors. To właśnie pepitka jest bazą całej jego jesienno-zimowej kolekcji.
My zauroczone jej magią postanowiłyśmy poszukać kraciastych deseni w innych sklepach!
Ale co tak naprawdę było głównym powodem dzisiejszego posta??:))
Nastrojone pozytywnymi wibracjami po targach wnętrzarskich Maison&Objet w Paryżu postanowiłyśmy zdradzić Wam jedną z naszych tajemnic:) Sezon 2013/2014 będzie mijał pod hasłem pepitka! Ale właśnie, nie tylko jako ozdoba naszych ubiorów..."Kurza stopka" - bo taką nazwę również nosi, stała się główną dekoracją we wnętrzach! Nie chcemy od razu zdradzać wszystkich nowinek, ale z chęcią pokażemy Wam paryskie "co nieco" ;) Czyż nie jest obłędny?...Nasz dostojnik to projekt bardzo cenionej i lubianej przez miłośników wnętrz firmy Blanc D'ivoire.
Nic dziwnego, że projektanci dekoracji do aranżacji wnętrz zachwycają się tym pomysłem, tworząc między innymi fotele, narzuty, dywany oraz tekstylia z jej motywem. Mogłoby się wydawać, że wzór jest dość ryzykowny i umieszczanie go na meblu czy podłodze okaże się kompletną klapą. Okazuje się jednak, ze duży format pozwala odkryć jego cały wdzięk. Z jednej strony dominujący, z drugiej gustowny i bardzo elegancki. Zobaczcie same.
Jedna z naszych ulubionych marek Riviera Maison myśli dokładnie tak samo.;) Odzwierciedleniem są poduchy z ich kolekcji.
To co kiedy zmieniamy wzór w swoich czterech ścianach? Jeśli już to zrobiłyście prześlijcie zdjęcia!
Uwielbiam takie połączenie bieli i czerni :)
OdpowiedzUsuńTeż niedawno doceniłam pepitkę we wnętrzu, i to przez przypadek, gdy nie wiedziałam z czego uszyć pokrowiec na stołek, efekt mnie zaskoczył. Teraz bardzo podobają mi się takie motywy, a propozycje które przedstawiłaś w poście są bardzo eleganckie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.