piątek, 30 sierpnia 2013

Letni powiew kuchni włoskiej, czyli sałatka z polędwicą

Co prawda wakacje dobiegają końca, ale kto powiedział, że wspomnienia  z nimi związane znikną wraz z ostatnią sierpniową kartką z kalendarza? Morze, góry czy wakacje we Włoszech każde wspomnienia zasługują na to by pielegnować je w pamięci! Dlatego też, dzisiaj, moje drogie  zaproponujemy Wam przepyszne danie z kuchni włoskiej! Mmmmm smak tych potraw  -niezapomniany, a wspomnienia - BEZCENNE!
Tak więc do dzieła!!! Co potrzebujemy? Przede wszystkim mięso. W przypadku tego dania najlepiej sprawdzi się polędwica. My wybrałyśmy wołową, ale jeśli nie lubicie tego rodzaju mięsa, możecie wypróbować wieprzową (ma nieco niższą cenę i również smakuje wyśmienicie). 

Składniki:
płat polędwicy (wielkość, zależy od ilości osób, dla których będzie serwowane                        danie)
- 1 mozzarella (na każdy kawałek mięsa przypada 1 plasterek mozzarelli)
- 1/2 opakowania świeżej rukoli
- ok 7-10 ziemniaków
- 10 pomidorków koktajlowych
- 4 łyżki kaparów
- 5 łyżek czarnych oliwek
- oliwa, sól, pieprz (do smaku)


Przygotowanie:
Zaczynamy od przygotowania naszego głównego składnika, czyli mięsa. Polędwicę kroimy w plastry (możemy również poprosić o pokrojenie w sklepie) i delikatnie ubijamy tłuczkiem, uważając by plastry nie zrobiły się zbyt cienkie. Pamietajcie, aby polędwice kroić w pod skosem, tak jak układają się włókna.


Gotowe plastry polędwicy kładziemy na patelni, obsmażamy z każdej strony na jednej łyżce oleju. Pamiętajcie kochane, że wystarczy dosłownie odrobina oleju, bowiem z mięsa i tak wydobędzie się woda. Sprawdzonym sposobem na dozowanie oleju jest wykorzystanie kuchennego pędzelka, który równomiernie rozprowadzi olej na patelni.

Gdy nasza polędwica ma już niezłe "rumieńce" wkładamy ją do żaroodpornego naczynia i pieczemy ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni Celcjusza. 

Teraz czas na ziemniaki! Gotujemy je, czekamy aż ostygną i kroimy je w talarki, a następnie wkładamy na patelnię i podsmażamy do momentu, aż uzyskają lekko złotawy odcień. 


Polędwica w piekarniku, ziemniaki na patelni? W takim razie możemy zabrać się za przygotowanie sałatki! Rukolę myjemy i dokładnie suszymy listki. Dodajemy oliwki, pomidorki i kapary, a do smaku sól i pieprz.... a na koniec upieczone ziemniaki! Wszystkie składaniki dokładnie mieszamy!


Czas na "gwóźdź programu" czyli polędwicę + plastry mozzarelli...niemożecie się już doczekać? My też!!! Ale zostało już naprawdę niewiele do zrobienia! Mozzarelle kroimy, układamy na plastrach polędwicy i pozostawiamy w piekarniku na kolejne 15 minut.



Gdy danie jest już praktycznie gotowe, czas zadbać o oprawę naszej włoskiej uczty :) My, zakochane w naczyniach Riviera Maison, pozostajemy wierne tej marce... na dużym półmisku układamy nasze dzieło :) 


Prawda, że wygląda smakowicie? Uwierzcie, że smakuje wyśmienicie! Sprawdźcie same, a wynikami podzielcie się z nami!!! Życzymy smacznego!

3 komentarze: